To nie będzie Linux, ale open source, odtworzenie tego, co było mało znane BeOS i że dziś nadchodzi w mocnym tempie, mówimy o Haiku OS, którego wczoraj miałem okazję spróbować.
Tak długo, jak będzie istniał jakiś dziwny system operacyjny, będą maniacy, którzy go wypróbują i przyszło mi do głowy, żebym wypróbował ten system operacyjny głównie dlatego, że nie jest trudny do zamontowania, więc nie testowałem go na maszynie wirtualnej, ale Umieściłem go bezpośrednio na USB.
Pewien kontekst:
Haiku OS jest spadkobiercą BeOS, systemu operacyjnego z lat dziewięćdziesiątych zorientowanego na użytkowników multimediów i ogólnie niekomputerów. Przez lata rozwijali system, który nigdy nie był zbyt popularny, dopóki Palm ich nie kupił, a kilku ich użytkowników zostało bez wsparcia.
Od początku ostatniej dekady podejmowano próby odtworzenia tego systemu operacyjnego i dziś mamy pierwsze tego efekty.
cechy:
- Używa tego samego typu mikrojądra co BeOS i jest unikalna dla Haiku.
- Jest zorientowany na pulpit.
- Ma wiersz poleceń, nazywa się Terminal.
- Znaczna część ich oprogramowania jest bezpłatna, a nawet GNU.
- Jest kompatybilny z aktualnymi programami, takimi jak przeglądarka Firefox czy VLC.
- Instalacja programów jest prosta, wystarczy wypakować gdzieś ZIP, najlepiej w folderze przeznaczonym na programy, tak jak same się zalecają (niczego nie instalowałem)
- Obecnie można go przetestować jako LiveCD lub zainstalować na stałe
Rezultatem jest szybki system, który działa dobrze nawet na pendrive i uruchamia się po raz pierwszy bez konfigurowania czegokolwiek. Rezultat jest genialny, a najlepsze w tym, że to tylko wersja alfa.
To, co doceniłem uruchamiając system, było bardzo podobne do tego, spójrz:
Wszystko to prowadzi mnie do zastanowienia się, czy naprawdę może to być konkurencja dla GNU / Linuksa, który bez wątpienia jest bardziej zaawansowany niż sam Hurd.
Gdyby rozwijał się mocniej, osobiście nie zawahałbym się go użyć, mam go na pendrive i korzystam z niego wszędzie.
Czy to niebezpieczeństwo?
Obraz ilustrujący ten artykuł to Haiku-tan użytkownika Vadim Bobkovsky
Czytaj więcej:
- Oficjalna strona Haiku.
- Dwa blogi na ten temat w języku kastylijskim, Haiku Kolumbia y Haiku Hiszpania
Haiku naprawdę wiele obiecuje i ostatnio bardzo aktywnie się rozwija. Mam nadzieję, że tak dalej będą, bo jako alternatywa wydaje się być bardzo dobrym kandydatem;)
Zawsze mówiłem, że mikrojądra są przyszłością, może to nie Hurd, może to może być Haiku OS, kto wie, ale tak właśnie jest.
Ciekawy. Wydaje mi się, że nie jest to „zagrożenie” dla Linuksa. Różnorodność może w dużym stopniu przyczynić się do tego systemu operacyjnego i więcej, jeśli są one bezpłatne. Chciałbym tego spróbować. Oprócz tego, że jest open source, Linux może w ten sam sposób wykorzystać swoje udoskonalenia i Haiku.
pozdrowienia
świetny post gratuluję, uwielbiam tych dziwaków
W wolnym oprogramowaniu nie ma niebezpieczeństwa, ponieważ pojawia się jakiś niezależny projekt. To wszystko ewolucja. Jesteśmy pewni, że w przyszłości GNU będzie używać mikrojądra. Mógłby to być Linux 3, Hurd, a może Haiku, ale istnienie tego rozwoju nie zagraża naszemu systemowi operacyjnemu, a wręcz przeciwnie.
Nie sądzę, żeby to było zagrożenie dla Linuksa ... Haiku to bardzo ciekawy projekt, raz widziałem rozmowę jednego z programistów, który był w La Plata ... Podobnie, nie sądzę, żeby to był dziwak, jak Hurd, ReactOS czy Dragonfly ... Zobaczymy, jak ewoluuje ...
„Jesteśmy pewni, że w przyszłości GNU będzie używać mikrojądra”.
Nie jestem tego taki pewien ... Opracowanie mikrojądra jest dość skomplikowane ... I noszenie wszystkich sterowników ... I zrób wszystkie testy, które ma do tego Linux ...
A co to ma? To nie uniemożliwia tego. Przynajmniej masz już ukończoną inżynierię wsteczną, ponieważ utworzenie wszystkich sterowników, które zostały już utworzone dla Linuksa, byłoby tysiąc razy bardziej skomplikowane niż przeniesienie ich do innego jądra. Mikrojądro to przyszłość, wystarczy poczekać, aż ktoś wyjdzie z wydajną implementacją. a monolityczny linux, o którym wiemy, wymrze.
Używam mikrojądra lub jądra xxl, ani pajolera, ale prawda jest taka, że próbowałem i wygląda to bardzo interesująco (poza tym, że ustawienie modemu USB opartego na wvdial mnie rozleniwia).
Może to tylko jeszcze jeden dziwak ... ale prawda jest taka, że jeśli o to nam chodzi, prawie wszyscy użytkownicy Linuksa to maniacy, a jeśli w wersji beta obsługuje flasha, kodeki i dziwną grę, nie miałoby to znaczenia dla mnie dla mojego maleństwa ^^
Zabawne, że dzisiaj przeczytałem dwa zupełnie różne artykuły o Haiku. Jeden tutaj i drugi: http://diegocg.blogspot.com/2010/05/opinando-sobre-haiku.html
Im większa różnorodność i różnorodność, tym więcej wysiłku, aby być najlepszymi z programistów i najlepszymi produktami dla użytkownika, które uzyskamy ...
Spróbuj częściej, a zobaczysz, jakie to fajne.
Używam go już, gdy chcę uruchomić komputer na pełnych obrotach, słuchać muzyki lub surfować po Internecie w bardzo konkretnych sprawach, musi być używany codziennie, ale może być używany z przeplotem to mój trzeci system operacyjny po Linuksie (którego nienawidzę każdego dnia więcej) windows 7 (który staje się kochany ... potem prosi mnie o aktywację) haiku, które kocham i rozumiem z cierpliwością i do tej pory rozwija się i zaczyna codziennie zaspokajać moje podstawowe potrzeby.
Uwielbiam to, gdy wifi, dźwięk, wejście .. Wideo
…niebezpieczeństwo?? Różnorodność zawsze prowadzi do ulepszeń dla użytkownika końcowego, zwłaszcza jeśli chodzi o wolne oprogramowanie. Jest możliwe, a nawet prawdopodobne, że Linux, jaki znamy, z czasem znika, w końcu Linux jest jądrem monolitycznym i to, chociaż daje mu pewne zalety, utrudnia jego debugowanie i skalowalność. Czy to złe? Nie, nazywa się to ewolucją i prędzej czy później Linux zostanie prawdopodobnie zastąpiony przez coś szybszego, potężniejszego, bardziej elastycznego ... lepszego. Naprawdę ważne jest to, że wolne oprogramowanie jest "żywe" i osobiście Haiku wydaje się wielkim postępem, który, jeśli zostanie ukończony poza wersją alfa (a zwłaszcza, w zależności od jego oprogramowania i wsparcia sprzętowego), może stać się nową drogą ucieczki dla użytkowników Windows bez dużej wiedzy technicznej, tych, którzy rozpaczają z problemami, jakie daje Windows, ale jeszcze bardziej desperacko próbują skonfigurować ATI Radeona w gnu / Linux: P
Surfując po Internecie, znalazłem tę ankietę: Ankieta dotycząca laptopa Barat: Co wolisz dla swojego laptopa: Linux czy Windows?
Już głosowałem. To jest link: http://polldaddy.com/poll/3690263/
Jeśli link nie pozwala na głosowanie, wypróbuj ten:http://poll.fm/273ez
Surfując po Internecie, znalazłem tę ankietę: Ankieta dotycząca laptopa Barat: Co wolisz dla swojego laptopa: Linux czy Windows?
Już głosowałem. To jest link: http://poll.fm/273ez
Surfując po Internecie, znalazłem tę ankietę: Ankieta dotycząca laptopa Barat: Co wolisz dla swojego laptopa: Linux czy Windows? http://poll.fm/273fb
Beos jest w fazie alfa iw tej chwili skupiają się na stabilizacji! Nie zamawiajmy gruszek z wiązu! To bardzo mały zespół programistów, który przy odrobinie czasu umieści na nim ozdoby i pijadille.
Chcę się nauczyć Linuksa, ale nauka tak wielu dystrybucji wydaje się być czymś więcej niż stratą czasu,
Nie przeszkadza mi nauka języka Java, Python, XHTML itp., Ale najlepiej byłoby doskonalić się w Javie, Pytonie, XHTML itp. To marnowanie czasu z niekończącymi się dystrybucjami, nawet dwoma lub trzema, jest stratą czasu. Czy doskonalenie się tylko w Javie lub Phytonie nie zajmuje całego życia?
Chcę się nauczyć hakować. Którą dystrybucję byś polecił, Debian, Slackware czy która. Mówią mi, że backtrack, ale backtrack jest wersją debiana, nie byłoby lepiej używać debiana. Inni mówią, że Ubuntu, ale jest to inna wersja Debiana, nie byłoby lepiej używać Debiana.
Nie rozumiem, dlaczego mówią, że Linux to najlepszy system operacyjny na świecie. Jeśli tak, z jakiegoś powodu jego programy, a nawet sam Linux, są niekompletne, na przykład
Biuro Microsoftu jest, powiedzmy, ukończone w 100%, a otwarte biuro ma 25, a nawet mniej.
Inny przykład Photoshopa jest ukończony w 100 procentach i myślę, że nazywa się Gimp znacznie mniej niż 25 procent, nie wydaje się to stratą czasu, nie byłoby lepiej uczyć się Photosop niż Gimp.
Rozumiem, że mówią, że Windows jest dla tych, którzy mają pieniądze do wydania. Ale nie sądzę, żeby pieniądze były wymówką, żeby mieć dobry system operacyjny. Rozumiem, że nie jest wolny od wirusów. Ale wydaje mi się, że jest znacznie lepszy od Linuksa. Zapłaciłbym 1000 dolarów, a nawet znacznie więcej, o ile mam dobry system operacyjny.
Rozumiem, że niebieski ekran istnieje, ale nauczenie się ponownego ładowania oprogramowania Windows 7 rozwiązuje problem. Dysk twardy nie jest zrujnowany, możesz go ładować tyle razy, ile chcesz.
To zbyt denerwujące oprogramowanie, w którym większość programów, które są zbyt niezbędne i ważne, takich jak matlab, spss14, cs4, no cóż, myślę, że 100 procent oprogramowania lub 99 procent nie działa. I jeszcze jedno, nauczenie się obsługi spss14, matlab lub wszystkich pakietów cs4 nie zajmuje całego życia. I UCZENIE SIĘ OBSŁUGIWAĆ WIĘCEJ NIŻ JEDNO, TO O WIELE WIĘCEJ STRATY CZASU.
Czytałem, że w kontrataku komputerowym Windows jest bezbronny i smażyłby się jak dzbanek do kawy, co mieli na myśli, czy moglibyście wyjaśnić.
Chcę być hakerem, od czego mam zacząć, jakie powinny być moje podstawowe instrukcje, jakie powinny być moje pierwsze kroki, aby zostać hackerem.
Będę wdzięczny za szybką odpowiedź.
aby być jackerem, musisz mieć bardzo zaawansowaną wiedzę o systemach i sieciach… do tego jest tylko jedno rozwiązanie… STUDIUM! xD na przykład igenieria informatyki lub telekomunikacji. Ale daj spokój, z tego, co napisałeś ... nie masz pojęcia, więc zacznij od najbardziej podstawowego, aby używać klawiatury i myszy hahahaha;)
Ups! Szkoda, po prostu się uzależniam. Pozdrowienia.
Nie ma niebezpieczeństwa, nie ma sterowników dla Wifi, a mniej dla miksera USB, nie ma żadnego programu podobnego do Mixxx, nie ma możliwości ustawiania menu jak w OSx (wskaźnik appmenu w debianie i pochodnych, no dalej, niebezpieczeństwo??, żadne
pozdrowienia
Jeśli nie masz nonsensu związanego z używaniem linii poleceń do instalowania czegokolwiek, a kiedy ktoś narzeka na to, jak idiotyczny jest, mówi ci "masz strukturę z oknami", z pewnością jest to zagrożenie
To, co nazywasz bzdurą, jest bardzo przydatnym narzędziem, z którego możesz korzystać lub nie.
I tak, jest na Haiku i zamierzam przekazać wam kilka wiadomości, które sprawią, że włosy staną na głowie: TO RÓWNIEŻ W WINDOWS.
Chociaż w tych systemach to niewiele więcej niż zabawka.
Prawda jest taka, że zawsze lubiłem beos i cóż, haiku, aktualizowałem go na maszynie wirtualnej, żeby to przetestować, nie, ale w każdej chwili instaluję go na dysku, na którym mam Linuksa.
Poświęciłem kilka lat informatyce i oczywiście byłby to niezły huk. Nie pamiętam, bym widział coś tak lekkiego, z taką grafiką i prostotą. z tych, które musiałem robić piruety z oknami mnie lub xp, aby przenieść je na dysk lub powstrzymać zużycie pamięci RAM ...
W maszynie wirtualnej bardzo łatwo go zainstalować, ale przetestowałem go na dwóch prawdziwych i pomarańczowych komputerach z Chin.
To wersja beta 3.