LiveCD - doskonała opcja

Po uważnym przeczytaniu postu ze źródeł zauważyłeś, że jeśli chcemy zobaczyć Linux w pracy możemy wybierać z bardzo szerokiego wachlarza rozkładów (jedne łatwiejsze, inne mniej… to zależy od tego, jak młody jesteś).

Spróbujmy jednego Distro X wtedy.

OK, mam zamiar wybrać dystrybucję.

Ale nie chcę niczego instalować ...

Nie chcę też zajmować miejsca na moim dysku ...

Nie chcę też tracić danych ani absolutnie niczego modyfikować z mojej fantastycznej instalacji systemu Windows.

Zasadniczo nie wiem, czy chcę zainstalować Linuksa, po prostu chcę go wypróbować i jeśli mi się spodoba, zobaczymy.

Cóż, potrzebujesz pliku LiveCD.

Spójrzmy na Wikipedię.

Un Live CD o DVD na żywo, bardziej ogólnie Dystrybucja na żywo, (czasami tłumaczone jako Live CD lub samodzielna płyta CD), to system operacyjny (zwykle wraz z zestawem aplikacji) przechowywany na nośniku wymiennym, tradycyjnie na płycie CD lub DVD (stąd jego nazwy), który można z niego uruchomić bez konieczności instalowania go na dysku twardym komputera, np. który wykorzystuje pamięć RAM jako wirtualny dysk twardy, a sam nośnik jako system plików.

Doskonały. Właśnie tego szukaliśmy.

Aby go złapać LiveCD potrzebnej dystrybucji, kilka prostych kroków:

* pobierz pakiet dystrybucyjny z odpowiedniego miejsca. Wchodząc w pole wyszukiwania dowolnej przeglądarki i próbując xdistro + pobieranie zobaczą sporo opcji pobierania. Po pobraniu pliku zobaczysz, że jego rozszerzenie to . Iso. To daje nam wskazówkę, że ten plik to obraz.

* FUNDAMENTALNY! Jeśli pobrany przez nas plik jest obrazem, należy go zapisać jako obraz. Jeśli spróbujesz nagrać go jako płytę CD z danymi lub w jakikolwiek inny sposób, zapewniam, że w ogóle się nie uruchomi. Mam około 5 płyt CD na moim pulpicie, które to testują :(

W takim przypadku mogą pobrać (jeśli go nie mają, prawdopodobnie mają) jakieś oprogramowanie, które umożliwia nagrywanie plików ISO. Wybierają pobrany plik, szukamy w programie opcji podobnej do Zapisz jako obraz, i gotowy.

Po wykonaniu tej czynności mogą przeglądać płytę CD, którą wypalili w systemie Windows.

Wskazówka: Jeśli przy wejściu na płytę i po jej przeczytaniu nie widzimy opisowego logo lub jakiegoś ekranu powitalnego, to coś w nagraniu nie poszło dobrze ;)

Jeśli wszystko jest w porządku, musimy po prostu ponownie uruchomić nasz komputer bez usuwania pliku LiveCD używać go. Jeśli ponowne uruchomienie nie załaduje pliku LiveCD, uruchom ponownie, wybierz w Menu startowe (naciskając klawisz F8 lub F11, cokolwiek odpowiada na ich komputerach) i tam wybierają napęd cd / dvd do uruchomienia. Gdy to zrobisz, upewniamy się, że uruchamiamy się z naszej płyty CD.

Już mamy LiveCD bieganie i uzyskaliśmy bardzo praktyczny sposób testowania Linux bez dotykania naszego rekordu lub bicia czegokolwiek.

Moje rekomendacje:

* poruszaj się po interfejsie, aplikacjach, spróbuj zlokalizować się na pulpicie. Dystrybucja lub system operacyjny będą dla nas dobre, o ile będą dla nas przydatne i intuicyjne.

* poświęć trochę czasu, aby nauczyć się sobie z tym radzić

* generuj dokumenty, zapisuj je, twórz foldery. Wszystkie dystrybucje mają wbudowane przeglądarki plików. Warto utworzyć kilka prostych dokumentów i nagrać je, aby zrozumieć układ najczęściej używanych folderów.

* przeglądać sieć (czasami jest to osiągane bez konfigurowania czegokolwiek, innym razem nie).

* Spróbuj zmodyfikować podstawy interfejsu i dostosować pulpit do własnych potrzeb, modyfikując tło, czcionki, motywy ...

* nikt nie urodził się wiedzącJeśli nie możesz znaleźć śmieci w ciągu pierwszych 30 sekund, to jeszcze nie koniec świata. Potrwa to kolejne 30 sekund.

* graj, zmieniaj, modyfikuj !!!!

Nie trzeba dodawać, że modyfikacje pulpitu, utworzone pliki, pliki do pobrania itp. zostaną utracone po ponownym uruchomieniu komputera.

Moim zdaniem jest to jedno z największych ułatwień, które zapewnia nam Linux: możliwość dokładnego przetestowania go bez instalowania czegokolwiek lub ingerowania w nasz komputer. Skorzystaj z tego. Możemy mieć tyle płyt LiveCD, ile chcemy, używać ich tyle razy, ile chcemy, rozdawać, pożyczać, łamać ...

Nie pozbawiaj się możliwości korzystania z LiveCD to znaczy dystrybucji. W Windows nie osiągnięty;).


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Esty powiedział

    Tak, powiedzieli mi, że sprawy toczą się powoli, ale jest to zrozumiałe, ponieważ pracujemy z płyty CD.

  2.   N @ ty powiedział

    I tak, trzeba trochę poczekać, nie można też ich wszystkich mieć na korzyść: D

    Big bachi !! i tak, jesteśmy jedynymi ...

  3.   Miguela Gasteluma powiedział

    Ważne jest, aby wspomnieć, że nie wszystkie dystrybucje są przygotowane na LiveCD, ważne jest, aby najpierw zbadać, aby nie mieć plopu !! Jeśli jedyną rzeczą, której szukamy, jest znajomość dystrybucji, najbardziej powszechne i uderzające są te, które regularnie mają Live CD, a jeśli chcesz zamontować OpenSuse lub Ubuntu 8.04 z 256 RAM, myślę, że to cię trochę frustruje i jak mówią renegatom, czego prawdopodobnie nigdy nie zobaczą w Windowsie, nie będą ryzykować wypróbowania tego, zanim będą mogli to kupić w ten sposób !!! Jeśli chcesz obniżyć ISO, polecam Torrenty, które w tych rzeczach są całkowicie legalne !!!!

    Bardzo proste i nieskomplikowane

  4.   Miguela Gasteluma powiedział

    aaa swoją drogą jestem zainteresowany instalacją OpenSuse i nawet mam DVD i rozpocząłem proces, ale dla niektórych szczegółów nie kończę instalacji poza brakiem czasu, więc jedyne nie są tworzone !!! hahahahaha

    Pozdrowienia ponownie !!!

  5.   N @ ty powiedział

    WIELKI MIGUEL !!

    Zróbmy miniklub.

    Patrzymy na dystrybucje z LiveCD, doskonała propozycja listy lub czegoś podobnego.

    Uścisk :)

  6.   bachi.tux powiedział

    W jaki sposób Linux nie włamuje się fizycznie do naszych dysków twardych? (więcej niż jeden będzie się zastanawiać ...)

    Tak proste, jak używanie TYLKO pamięci RAM, gdzie całkowicie zrzuca dane.

    I jak mówi n @ ty: Dystrybucje LiveCD są najlepsze do DOŚWIADCZENIA (oznacza to łamanie, odtwarzanie, odkrywanie, testowanie), ponieważ NIC nie jest na dysku, WSZYSTKO w pamięci RAM.

    Dodam (mam nadzieję, że N @ ty to nie przeszkadza), że ci, którzy „szukają piątej nogi kota”, zauważą pewną powolność od uruchomienia komputera do pulpitu naszej „wirtualnej” dystrybucji. Dzieje się tak, ponieważ nawiązana jest trójkomunikacja między czytnikiem-RAM-CPU. Działają "bez dysku twardego", a prędkość uruchamiania LiveCD zależy CZYSTO I WYŁĄCZNIE od szybkości trzech części gry, które już wymieniłem.

    Cóż, przedłużyłem… przepraszam, N @ ty, chciałem to dodać…

    Pozdrowienia i bardzo prosto wyjaśnione! ;)

  7.   bachi.tux powiedział

    N @ ty, wygląda na to, że tylko my używamy SUSE… hehe: D

  8.   Rana powiedział

    Mam pytanie ... Jestem w tym nowy, ale muszę edytować wideo i fotografię, powiedziano mi, że mogę pracować w Linuksie z Photoshopem, ale czy mogę pracować z innymi produktami Adobe? Potrzebuję przynajmniej efektów afterowych i premiery adobe ... ale nie wiem czy da się to zrobić prosze o pomoc

  9.   Nacho powiedział

    Rana, tak, możesz, na forach jest kilka tutoriali o tym, jak emulować (uważaj, naśladuj) patatochop w Linuksie. Sam w sobie kopiuje folder instalacyjny z partycji win i instaluje wpis rejestru za pomocą wine.
    Teraz, jeśli naprawdę "potrzebujesz" tego używać i chcesz mieć Linuksa, utwórz partycję.
    Patatochop w Linuksie nie jest tak wyszukany (chyba że masz maszynę), a także instalowanie opowieści o systemie Windows w Linuksie jest uciążliwe.
    Premiera ... Wątpię bardziej niż cokolwiek innego, ponieważ do działania wymaga dużej mocy, a wino zużywa prawie 10 razy więcej mocy.
    Nie wiem co robisz, byłem z paintshoppro i jak przesiadłem się na linuxa wysłałem go na spacer i nauczyłem się gimp, który dostaję to samo i przede wszystkim nie muszę iść na piractwo, a premierę. .. cóż, masz kilka dobrych alternatyw.
    Powiedziałem, że jeśli tego potrzebujesz, utwórz partycję lub użyj virtualbox (jeśli możesz znaleźć pierdolony moduł vboxdrv, to już inna sprawa).
    W każdym razie pozdrawiam

  10.   Rana powiedział

    Aaah ok Nacho dzięki, gdyby już wspominali mi o zrobieniu partycji to myślę, że jak spróbuję to teraz postanowiłem spróbować z dystrybucją Knoppiksa chociaż mam problemy z jej zainstalowaniem hehe, ale dzięki =)

  11.   Gabriel powiedział

    Livecd zawsze zużywa więcej pamięci niż system już zainstalowany na dysku twardym, również ponieważ zależą one tylko od pamięci, to znaczy, że jeśli mamy mało pamięci RAM, nie możemy próbować niektórych rzeczy

  12.   mxkro powiedział

    Cóż, przed wypróbowaniem wubi korzystałem z wersji LiveCD i odkrywałem rzeczy, zagubione w nowym dla mnie świecie .. :( ale ucząc się ...

  13.   Miguela Gasteluma powiedział

    @Rana przed wejściem do świata GNU / Linuksa Myślę, że powinieneś zbadać więcej na temat dystrybucji, może Knoppix nie rozwiązuje twoich obaw, ponieważ widzę, że jesteś bardziej zorientowany na multimedia i jest to silniejsza i trudniejsza dystrybucja, być może z powodu bycia Niemcem Nie wiem, ale moim zdaniem należy zacząć od czegoś prostszego Ubuntu, gdzie jest wiele aplikacji do tworzenia obrazów i edycji wideo oraz innych rzeczy, polecam wypróbować subwersję o nazwie Ubuntu Studio, która jest prostym Ubuntu ze wszystkimi już zintegrowanymi aplikacjami dla multimediów, nie będziesz musiał szukać, który z nich będzie ci służył, tutaj są już zainstalowane, mam nadzieję, że te informacje ci posłużą.

    Pozdrowienia!