Pakiet Lifehacker to pakiet zawierający kilka podstawowych aplikacji dla systemu Linux w jednym. Mamy różne dystrybucje, z różnymi pakietami preinstalowanymi domyślnie, chociaż prawdą jest, że w większości z nich, przynajmniej w najbardziej znanych, są już dostarczane z większością programów, z których korzystamy na co dzień i mamy niewiele do dodania, jeśli jesteśmy medium użytkownika, z wyjątkiem niektórych bardziej specyficznych narzędzi lub programów.
To, co robi Lifehacker Pack, to integracja niektórych z najlepszych niezbędnych aplikacji dla Linuksa w jednym pakiecie, aby zainstalować je od razu w naszym systemie. Jak mówię, nie jest to zbyt praktyczne, gdy myślisz o znanych dystrybucjach, ale są inne, które takich nie zawierają wstępnie zainstalowane aplikacje lub jeśli są to dystrybucje zbudowane od podstaw itp. Pakiet zaczyna więc zyskiwać na znaczeniu, a tym bardziej, jeśli mamy wiele zespołów, co w dużej mierze pozwala nam oszczędzać, wykonując kolejne instalacje.
Co zawiera pakiet LifeHacker, cóż, teraz spróbuję umieścić listę plików dołączone aplikacje lub oprogramowanie w. Ale najpierw chciałbym odejść link, gdzie możemy to zdobyć z oficjalnej strony projektu. Jeśli pochodzisz ze świata Windowsa, możesz również znać ten pakiet, ponieważ istnieje również wersja dla systemów operacyjnych Microsoft. Wracając do tego, co zawiera ten pakiet, można powiedzieć, że możemy znaleźć:
- Synapse
- Kate
- Geany
- Autokey
- LibreOffice
- Chrom
- Pidgin
- Skype
- Google Hangouts
- VLC
- digiKam
- Shotwell
- GIMP
- Clementine
- Spotify
- Dropbox
- Potop
- CrashPlan
- PeaZip
- wino
- VirtualBox
- "Terminator"
Jak widać, są od mobilne i webowe do komunikacji, automatyzacji biura, kompresji / dekompresji, do chmury, odtwarzaczy multimedialnych, wirtualizacji, przeglądarek, edytorów graficznych, muzyki, Wine do instalacji oprogramowania natywnego dla Microsoft Windows itp. Dlatego jest kompletny i spełnia wiele frontów i rodzajów zastosowań, jakie nadajemy naszemu systemowi.
Skype? po co? przestanie być obsługiwany w systemie GNU / Linux za kilka dni i nigdy nie miał połączenia z trzema lub więcej… a jego przyszłość, nawet w systemie Windows, jest bardzo mroczna.
Dzięki Hangoutom! musi oszczędzać i bez tych ograniczeń.
Przypomina mi o nienadzorowanych instalacjach Windows WPI. Dobry wkład, to jest doceniane