Zaledwie miesiąc temu dzisiaj Fundacja Dokument rzucił wersje 7.2.4 i 7.1.8 pakietu biurowego. Nie były to aktualizacje poprawiające wiele błędów, ale były konieczne, ponieważ usuwały poważną lukę w zabezpieczeniach. Po tej premierze kilka chwil temu uruchomili LibreOffice 7.2.5, aktualizacja punktowa, którą moglibyśmy już nazwać „normalną”, ponieważ poprawili błędy w oprogramowaniu, które sprawią, że wszystko będzie działać lepiej, i zrobili to za pomocą wielu łatek, które są również bardziej powszechne.
Być może, biorąc pod uwagę, że czeka nas piąta aktualizacja punktu serii 7.2, 90 poprawek błędów Może zabrzmieć jak dużo, ale nie wtedy, gdy pamiętamy, że miesiąc temu wydali tylko łatkę, zarówno w wersji dla zespołów produkcyjnych, jak i w najbardziej aktualnej ze wszystkimi nowościami. Mówiąc o wersji dla zespołów produkcyjnych, tym razem nie została ona zaktualizowana i nie oczekuje się, że zrobi to więcej.
LibreOffice 7.2.5 nie jest jeszcze zalecane dla zespołów produkcyjnych
Document Foundation oferuje nam dwie wersje swojego pakietu biurowego: najbardziej aktualna, czyli teraz LibreOffice 7.2.5, przeznaczona jest dla „entuzjastów technologii” i „early adopters”, którzy chcą jak najszybciej korzystać ze wszystkich nowych funkcji tak szybko, jak to możliwe. Z drugiej strony oferuje inny dla zespołów produkcyjnych, obecnie v7.1.8, który jest już bardziej przetestowany i zawiera mniej błędów. Projekt zwykle rekomenduje najnowszą wersję dla zespołów produkcyjnych, gdy wypuszczają piątą aktualizację serwisową, ale tym razem tak się nie stało, prawdopodobnie dlatego, że nie liczą poprzedniego wydania jako wersji z dużą liczbą poprawek.
LibreOffice 7.2.5 teraz dostępny do pobrania z oficjalna strona projektu. Stamtąd użytkownicy Linuksa mogą pobierać pakiety DEB i RPM, ale najlepiej poczekać, aż nasza dystrybucja doda nowe pakiety do oficjalnych repozytoriów lub zainstaluje pakiet Flatpak, który wkrótce pojawi się na Flathub.