Lollypop, atrakcyjny i funkcjonalny odtwarzacz muzyki, który (prawie) mnie przekonał

Lizak

Szukając idealnego odtwarzacza dla Linuksa, próbuję wielu programów, aby moja biblioteka muzyczna była dobrze zorganizowana w schludnym interfejsie. Od dłuższego czasu korzystam z Banshee, korzystam również z AmaroK, Rythhmbox i obecnie używam kantaty, która jest domyślnie dostępna w Kubuntu. Bardzo lubię kantatę, ale bardziej by mi się podobała, gdyby zawierała korektor, a jej interfejs pokazywał okładkę albumu w dużym rozmiarze. To jest coś, co robi Lizakgracza, który prawie mnie przekonał.

Jak widać na obrazku, który kieruje tym postem, Lollypop bardzo przypomina interfejs iTunes. Propozycja Apple była katastrofą kilka lat temu, ale wraz z pojawieniem się Apple Music stała się dużo lepsza. Wtedy przyzwyczaiłem się do tego i zakochałem się w nim. Problem polega na tym, że nie można go używać na Linuksie i dlatego szukam czegoś, co wygląda na to. Lollypop sprawia wrażenie (nie zapewniam), że jest oparty na iTunes i to mnie uwodzi. Ponadto zawiera własny korektor, który uniemożliwia nam instalowanie oprogramowania takiego jak PulseEffects tylko po to, aby słuchać muzyki.

Lollypop zawiera własny korektor

W lewym barze Lollypop znajdujemy listy, gatunki itp. oraz artystów. Klikając prawym przyciskiem myszy możemy dodawać lub usuwać elementy, takie jak rok lub gatunek, pozostawiając tylko to, co nas interesuje, na przykład artyści. W centralnej części pokaże nam wszystko, co ważne, czyli wszystkie albumy, wszystkich artystów, piosenki na płycie czy korektor. Pokaże nam również rodzaj tapety, jeśli dotkniemy ikony „pełnego ekranu”.

W prawym górnym rogu mamy opcje:

  • Kliknięcie na pierwszą ikonę (listę) pokazuje nam, co się gra i co będzie dalej.
  • Z poziomu ikony lupy możemy przeprowadzać wyszukiwania.
  • Strzałka po prawej stronie pozwoli nam aktywować tryb powtarzania, losowy itp. I aktywować Scrobbling Last.fm.
  • Z trzech linii uzyskamy dostęp do opcji, wśród których mamy korektor.

Bardzo ciekawy odtwarzacz, który trzeba dopracować

Lollypop jest oparty na GNOME a jego obraz nie wygląda tak dobrze w innych środowiskach graficznych, jak w innych programach. Ponadto, jeśli skonfigurowaliśmy przyciski po lewej stronie, Lollypop nie uszanuje tej decyzji. Nie jest to coś zbyt poważnego i zdarza się to również z efektami PulseEffects, ale trzeba było o tym wspomnieć.

I zgodnie z tytułem Lollypop „prawie mnie przekonał”. Zrobił to dla swojego obrazu, pomijając GNOME, i ponieważ ma własny korektor, ale mogę wspomnieć o serii błędów, które wydają mi się bardzo irytujące:

  • Pierwszym na liście będzie to, że zostałem zamknięty, pisząc ten artykuł. Już go wypróbowałem i wiedziałem, że nie idzie dobrze, ale tym razem całkowicie się zamknęło.
  • Przejście między piosenką a piosenką odbywa się za pomocą skoku, w którym tracimy pierwsze 1-2 sekundy każdego z nich. Zaskakujące za złe.
  • Na początku działa bardzo wolno i trzeba mieć trochę cierpliwości. Za każdym razem, gdy wchodzimy do widoku wszystkich wykonawców lub wszystkich albumów, załadowanie ich wszystkich zajmuje kilka sekund. Jeśli tak jak ja masz bibliotekę muzyczną o pojemności około 40 GB, będzie jeszcze gorzej.
  • Za każdym razem, gdy wchodziliśmy, korektor był wyłączany. Nie działa ponownie, dopóki nie aktywujemy go z opcji.

Jak zainstalować Lollypop

  • Istnieją różne sposoby instalacji. Dla tych, którzy lubią klasykę, najlepszym sposobem będzie zainstalowanie repozytorium APT:
sudo add-apt-repository ppa:gnumdk/lollypop
sudo apt update
sudo apt install lollypop
yum install lollypop

Lollypop jest dostępny jako pakiet Flatpak we Flathubie, więc aby go zainstalować, zanim będziemy musieli włączyć ten typ systemu instalacji. Na ten artykuł Pokażemy Ci, jak to zrobić w różnych dystrybucjach Linuksa. Jeśli chcemy, aby pakiety pojawiały się również w centrum oprogramowania, będziemy musieli dodaj repozytorium Flathub tym poleceniem:

flatpak remote-add --if-not-exists flathub https://flathub.org/repo/flathub.flatpakrepo

Po włączeniu Flatpak i Flathub możemy zainstalować Lollypop z naszego ulubionego centrum oprogramowania.

Myślę, że idealnym odtwarzaczem muzyki dla Linuksa byłaby mieszanka Lollypop i Kantata, z wizerunkiem jednego i działaniem drugiego lub poprawianiem wad każdego z nich. Prawdą jest również, że Lollypop mógłby działać lepiej w GNOME. Czy uważasz, że Lollypop jest jednym z najlepszych graczy na Linuksa, czy może wiele do poprawienia?


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Perseidy powiedział

    Jeszcze kilka tygodni temu korzystałem z jednego o nazwie Tauon Music Box, śledziłem go od dłuższego czasu, ale biorąc pod uwagę złe zarządzanie i dystrybucję, które jest z niego zrobione, przestaję go używać, spróbuję tego, aby zobaczyć, czy możesz go zainstalować samodzielnie i nie zależy to od kontenerów sieciowych.

    Dzięki za recenzję.

  2.   Perseidy powiedział

    Dobry Boże, to mi się przydarza, że ​​nie czytałem do samego końca, inny, który instaluje się z Flatpakiem ... ale jestem obrzydliwy.

  3.   Andreale Dicam powiedział

    «… Ponadto, jeśli używamy KDE i skonfigurowaliśmy przyciski po lewej stronie, Lollypop nie uszanuje tej decyzji…», na opinię absolutnie nie ma miejsca. Jeśli masz zainstalowane środowisko graficzne KDE, Lollipop jest zbędny. KDE ma najlepsze natywne odtwarzacze wideo i audio we wszechświecie GNU / Linux. Lollipop jest przeznaczony do wyłącznego użytku na Gnome.

  4.   Manuela Otzoya powiedział

    Osobiście wolę nie używać korektora w aplikacjach muzycznych, wolę, aby informacja cyfrowa docierała do przetwornika cyfrowo-analogowego tak czysto, jak to tylko możliwe. Gdy informacje cyfrowe zostaną przetworzone i przekonwertowane na analogowe, podłączam korektor między przetwornikiem cyfrowo-analogowym a wzmacniaczem. Istnieje duża różnica w jakości dźwięku. I zdecydowanie bez korzystania z MP3.

  5.   Luis Hernandez powiedział

    szczerze to bzdura Nie wiem, jak mogą powiedzieć, że to najlepsze, że jakikolwiek odtwarzacz działa lepiej niż ten, rozpoczęcie otwierania zajmuje już dużo czasu, dodawanie piosenek to okropne, menu jest bardziej ukryte niż cokolwiek innego i tak nie jest nie ma funkcji, jaką ma iTunes. polega na przechwytywaniu utworów i po prostu ich upuszczaniu, a masz już swoją nową listę tutaj, tworzenie list nie jest bitwą, a co najgorsze, piosenka jest odtwarzana i nagle program jest przerywany, myślę, że jeśli zamierzasz wydać aplikację lub program, pierwszą rzeczą jest sprawdzenie, czy działa dobrze, czy jest łatwy dla użytkownika, krótko mówiąc, byłem bardzo rozczarowany, zobaczyłem kilka komentarzy, że jest bardzo dobry, ale nie tylko wiedzą, że są krewnymi tych, którzy to zrobili, ponieważ prawda jest o wiele lepsza lub tracą czas na instalację

  6.   Ariel z Fedorą 35 powiedział

    Jedyne, czego Lollypop nie ma, a mimo to odtwarzacz wydaje mi się świetny, to możliwość wykorzystania w mp3 lub innym popularnym formacie listy, która daje możliwość tworzenia.