A co z Houseparty? Wątpliwości co do jednego z najpopularniejszych zastosowań kwarantanny

A co z Houseparty?

Kwarantanna, przez którą przechodzimy po kryzysie Covid-19 zmusiło to do korzystania z niej wiele osób niezaznajomionych z technologią. Osoby starsze, które odmówiły obsługi bankomatów, musiały przyzwyczaić się do procedur bankowych w sieci i płatności za pomocą aplikacji. Sprzedawcy musieli dostosować się do sprzedaży na Facebooku, a szkoły bez platform do nauczania na odległość zwróciły się do Zoom, aby kontynuować nauczanie.

Chodzi o to, że m. InWiele z tych aplikacji ma obawy dotyczące bezpieczeństwa i wątpliwe zasady prywatności. Ci z nas, którzy na co dzień z nimi współpracują, na ogół wiedzą, jakie są ich zagrożenia, jak je złagodzić i, gdzie możemy, znaleźć alternatywy.

En Linux Adictos Wystarczająco już zadbaliśmy o Zooma, teraz kolej na kolejną z gwiazdorskich aplikacji tej kwarantanny.

A co z Houseparty?

Jest to aplikacja, któraue umożliwia dostęp do sieci społecznościowej, w której nawet osiem osób może spotkać się za pośrednictwem czatu wideo w wirtualnym pokoju. Każdy użytkownik ma dostęp do nieskończonej liczby pokoi i może z łatwością przełączać się między nimi. Użytkownicy są powiadamiani, gdy ich znajomi otwierają aplikację i mogą dołączać do czatów z nimi oraz ze znajomymi swoich znajomych.

Znane problemy

Po zarejestrowaniu się w aplikacji, użytkownik może teraz zorganizować przyjęcie w wirtualnym pokoju. Jednak Jeśli nie podejmiesz środków ostrożności w tym pokoju, mogą dołączyć również zupełnie obcy ludzie. Odnotowano przypadki tak zwanego „bombardowania”. To jest toNiektórzy ludzie wchodzą do sal lekcyjnych i pokazują zdjęcia pornograficzne lub siebie bez ubrania. Można tego uniknąć, dostosowując ustawienia prywatności. Ale to od Ciebie zależy, czy to zrobisz: nie jest to ustawienie domyślne.

Innym problemem jest to Kiedy użytkownik rejestruje się w aplikacji, jego kontakty są powiadamiane. Jeśli zaakceptujesz prośby ich znajomych, otrzymają powiadomienie, gdy rozpoczną czat Houseparty i będą mogli wejść, chyba że zabronisz tego w opcjach konfiguracji.

Ray Walsh z firmy badawczej Pro Privacy nie chodzi. Definiuje to jako „koszmar prywatności”

Każdy, kto zdecyduje się korzystać z aplikacji Houseparty, aby pozostać w kontakcie podczas kwarantanny, powinien mieć świadomość, że aplikacja gromadzi niepokojące ilości danych osobowych.

Obejmuje to dane geolokalizacyjne, które teoretycznie mogłyby zostać wykorzystane do zmapowania lokalizacji każdego użytkownika. Bliższe spojrzenie na politykę prywatności Houseparty ujawnia, że ​​firma obiecuje anonimizację i agregację danych przed udostępnieniem ich podmiotom stowarzyszonym i partnerom zewnętrznym, z którymi współpracuje. Jednak naukowcy wielokrotnie wykazywali, że wcześniej zanonimizowane dane można ponownie zidentyfikować.

Do tego dodaje się to na urządzeniach z Androidem Możesz usunąć aplikację, ale jeśli chcesz usunąć swoje konto, będziesz musiał wysłać wiadomość e-mail do pomocy technicznej.

Ekspert ds. Danych i prywatności Suzanne Vergnolle skomentował na Twitterze, że eJest prawdopodobne, że aplikacja nie jest również zgodna z ogólnym rozporządzeniem o ochronie danych Unii Europejskiej (RODO).

Vergnolle to dodał Aplikacja śledzi użytkowników w domyślnych ustawieniach i nie ma gwarancji, że żądania usunięcia danych będą honorowane.

Odpowiedź firmy

Polityka prywatności gości domowych zajmuje 12000 XNUMX słów, ci, którzy je czytają, zapewniają, że Zobowiązują się do nieudostępniania nikomu numerów telefonów użytkowników i ich kontaktów.

Kontrowersje wzrosły, gdy wiadomość o tym się rozniosła Skradzione dane dostępowe od użytkowników Houseparty zostały wykorzystane do próby uzyskania dostępu do Netflix i Spotify.

Epic, firma będąca właścicielem Houseparty, odpowiedziała, stwierdzając to „badał dowody na to, że skargi te pochodziły z kampanii opłaconej przez niezidentyfikowanego konkurenta.

Według PrywatnośćSpy, witryna poświęcona analizie poszanowania standardów prywatności, stworzona przez Epic Games straszna ocena 2,3 na 10 za praktyki dotyczące prywatności. Niektóre z jego wad obejmują umożliwienie stronom trzecim dostępu do danych osobowych i brak powiadamiania użytkowników w przypadku naruszenia danych. Sklep Epic Games w 2018 roku stanął także w obliczu przepisów Unii Europejskiej dotyczących ochrony danych osobowych.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.