Microsoft użyje Chromium jako podstawy dla silnika Edge

microsoft-edge-chrom

W 2015 roku Microsoft wydał swoją przeglądarkę internetową Edge, tym samym zastępując i usuwając Internet Explorera z wojen przeglądarek internetowych. Ale od czasu premiery nowa przeglądarka Microsoftu nie wygenerowała więcej obserwujących w systemie Windows 10.

Nowa przeglądarka MS została wyposażona w nową technologię silnika, EdgeHTML, która obiecywała szybsze renderowanie stron internetowych, a także uczynienie przeglądarki bezpieczniejszą, szybszą i lżejszą.

Ale tak się nie stało, w krótkim czasie pokazało się wiele błędów, awarii i problemów, które sprawiły, że użytkownicy Edge'a w Windows 10 postanowili go zostawić na boku.

I tak to było Obecnie tylko 4% ludzi korzysta z Edge'a, aby uzyskać dostęp do Internetu, pomimo wszystkich wysiłków marketingowych Microsoftu.

Zmiana krawędzi potwierdzona

Microsoft oficjalnie potwierdził informację o przeniesieniu swojej przeglądarki Edge do silnika przeglądarki Chromium o otwartym kodzie źródłowym.

Podobnie Microsoft przekonuje, że nadal zachowana zostanie nazwa przeglądarki Edge, z którą zostanie przygotowana nowa wersja Edge'a na wszystkie obsługiwane platformy Windows.

„W przyszłości planujemy stworzyć wersję na inne platformy, takie jak macOS. Pierwsza wersja testowa Edge na silniku Chromium spodziewana jest na początku 2019 roku. W trakcie prac nad przeglądarką Microsoft dołączy do rozwoju Chromium i powróci do projektu ulepszeń i poprawek budowanych dla Edge’a.”

Mozilla uważa, że ​​przejście z Edge'a na silnik Chromium będzie miało negatywny wpływ na sieć ze względu na mniejszą konkurencję na rynku przeglądarek i mniejszy wybór alternatyw.

Konkurencja między produktami Microsoft, Google i Mozilla była głównym bodźcem do rozszerzania funkcjonalności przeglądarek i rozwoju nowoczesnych technologii internetowych w ciągu ostatnich 10 lat.

Przejście Microsoftu na Chromium sprawi, że ten silnik całkowicie zdominuje rynek.

Z jednej strony zmniejszy to fragmentaryzację w Sieci i ułatwi życie twórcom stron internetowych, którzy nie muszą dostosowywać swoich produktów do różnych przeglądarek, ale z drugiej strony grozi spowolnieniem rozwoju i utrudni promowanie innowacji. Cóż, teraz byłby tylko Firefox jako alternatywa.

Pomimo faktu, że projekt Chromium jest bezpłatny i każdy może uczestniczyć w jego rozwoju, infrastruktura programistyczna Chromium i proces decyzyjny są całkowicie kontrolowane przez Google.

Mozilla boi się monopolu na rynku przeglądarek

L Przedstawiciele Mozilli obawiają się, że wykorzystanie Chromium jako podstawy dla większości przeglądarek pozwala firmie kontrolować całą infrastrukturę online.

Istnieje ryzyko narzucenia pewnych technologii twórcom stron internetowych lub firmom (na przykład Chrome próbował już unikać wyświetlania tradycyjnego adresu URL w pasku adresu, co jest korzystne dla stworzenia iluzji bezpośredniego dostępu do witryny podczas korzystania z technologii Accelerated Mobile Pages promowanej przez Google).

Istnieje również niebezpieczeństwo powtórki z kryzysu i stagnacji z czasów monopolu Internet Explorera.

Kiedy 90% wszystkich przeglądarek opartych jest na jednym silniku, twórcom stron internetowych łatwiej jest zaufać rozwojowi jednego silnika i korzystać z jego specyficznych funkcji bez zastanawiania się nad kwestią kompatybilności z alternatywami.

Częściowo takie zachowanie jest już obserwowane w dziedzinie mobilnych aplikacji internetowych, dla których programiści często wykorzystują eksperymentalne możliwości testowania poprzedzone przedrostkiem „-webkit-”, bez względu na standardy i nie troszcząc się o zapewnienie kompatybilności z mniej popularnymi silnikami.

Tym ruchem Microsoft idzie o krok dalej w adopcji open source w swoim portfolio produktów, z których najbardziej znane to WLinux, GitHub, Azure, a przede wszystkim otwarcie m.in. 60.000 XNUMX licencji.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Miguel powiedział

    Monopole się łączą, tylko Firefox pozostaje alternatywą